„Osobliwości przyrodnicze powiatu szczycieńskiego” - to tyłuł cyklu artykułów, które ukażą się w dziesięciu najbliższych wydaniach „Kurka Mazurskiego”. Opiszemy w nich m.in. atrakcje jakie można spotkać w wielbarskich lasach
i na tofowiskach gminy Jedwabno, relikty polodowcowe
w gminie Pasym, raj dla ornitologów jaki stanowią Dymerskie Łąki, starodrzew w rezerwacie Pupy, pomniki przyrody w gminie i mieście Szczytno, a także unikalne krajobrazy dorzecza Szkwy. Zaczynamy jednak od omówienia unijnych
i krajowych przepisów dotyczących ochrony przyrody.
- Takiej akcji w dziejach warmińsko-mazurskiej straży pożarnej jeszcze nie było – mówi kpt. Zbigniew Stasiłojć, który wraz z innymi strażakami ze Szczytna uczestniczył w walce z gigantyczną powodzią, jaka nawiedziła Polskę. Nasi ratownicy pomagali w umacnianiu wałów, ewakuacji ludzi i zwierząt oraz dowożeniu żywności tym, którzy zdecydowali się zostać w swoich domostwach.
Niecały tydzień cieszył się swoją zdobyczą 19-latek z Wielbarka, który ukradł rower należący do radnego miejskiego Zbigniewa Dobkowskiego. Nastolatek został zatrzymany przez policjantów. Przy okazji wyszło na jaw, że oprócz jednośladu radnego, połaszczył się jeszcze na dwa inne rowery.
Z cmentarza w Wawrochach nieznani sprawcy ukradli wartą kilka tysięcy złotych bramę wraz z furtką. Mieszkańcy są zbulwersowani. - Złodzieje nie mają żadnego szacunku nawet dla poświęconego miejsca – nie kryje oburzenia sołtys Stanisław Turski.
Choć chwalić się nie wypada, ale tak się składa, że jestem najstarszą stażem współpracownicą „Kurka Mazurskiego”. Moja 18-letnia przygoda z lokalną gazetą zaczęła się od debiutu w „Kąciku Literackim” - wspomina Grażyna Saj-Klocek
Zuchwały złodziej zostawił zdezelowany rower, a odjechał nowym
Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na ich używanie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.